W TYM ROKU NA ŚWIĘTA WIELKANOCNE POGODA PŁATAŁA WSZYSTKIM FIGLE ? BYŁO ZIMNO I ŚNIEŻNIE. W NASZYM PRZEDSZKOLU JEDNAK NAWET TAKIE PSOTY NIE PRZEGONIŁY ODPOWIEDNIEGO NASTROJU I TAK WYCZEKIWANEGO PRZEZ DZIECI ZAJĄCZKA. PRZYGOTOWANIA DO UROCZYSTEGO ŚNIADANKA ROZPOCZĘLIŚMY KILKA DNI WCZEŚNIEJ. NAJPIERW ZROBILIŚMY ZAJĄCZKI I KURCZACZKI Z RZEŻUCHOWĄ CZUPRYNĄ, ABY UDEKOROWAĆ SALE PRZEDSZKOLNE. NASTĘPNEGO DNIA PIEKLIŚMY BABECZKI W KSZTAŁCIE PISANEK. W DNIU ŚNIADANIA, NAKRYLIŚMY I UBRALIŚMY STOŁY, NA KTÓRYCH NIE MOGŁO ZABRAKNĄĆ BARANKA Z MASŁA, CHLEBA, JAJEK, SZYNKI, KIEŁBASKI I WŁASNORĘCZNIE PRZYGOTOWANEJ BABKI. OPOWIADALIŚMY O TRADYCJACH I SYMBOLICZNIE POPRYSKAŁA NAS WODĄ P. KIEROWNIK M. HIN. DZIECI Z WIELKIM ZAPAŁEM ZAJADAŁY PYSZNE KANAPKI, KTÓRE OZDABIAŁY WYCHODOWANĄ W PRZEDSZKOLU RZEŻUCHĄ. JEDZENIE ZNIKAŁO BŁYSKAWICZNIE, BO DZIECI NIE MOGŁY DOCZEKAC SIĘ SZUKANIA UPOMINKÓW OD ZAJĄCA.
Dodaj komentarz