Przekonały się o tym uczestniczki warsztatów twórczych podczas spotkania, które odbyło się w 22 stycznia w Lechlinie. Bo chociaż nazwa haftu może odstraszać skojarzeniem z niezbyt lubianym przedmiotem szkolnym, sama technika okazuje się wyciszająca i relaksująca, ale też wymagająca uwagi i skupienia. Nie zniechęciły uczestniczek plątające się nitki i mylące się dziurki. Efekt – piękne serduszka, którymi można ozdobić walentynkowe karnety zadowolił każdą panią i zachęcił do udziału w kolejnym spotkaniu 29 stycznia.
Dodaj komentarz