Dzisiaj wcieliliśmy się w rolę szalonych naukowców. Wykonaliśmy sześć ciekawych doświadczeń: ?Magiczny palec?, ?Żywe zapałki?, ?Katapulta z zapałek?, ?Nie otwieraj?, ?Bomba pianowa? oraz ?Balonik w butelce?. Wszystkim najbardziej podobało się doświadczenie: ?Nie otwieraj!?, do którego wykorzystaliśmy tylko plastikową butelkę z dziurami w dolnej części. Butelkę napełniliśmy wodą. Zróbcie to doświadczenie w domu! Pamiętajcie, zakryjcie dziury palcem podczas nalewania wody, a następnie zakręćcie butelkę. Odsuńcie palce od otworów w butelce. Co się dzieje? Woda nie leci. A teraz otwórzcie butelkę i kawał gotowy ? darmowy prysznic. Jak to wyjaśnić? Kiedy zakrętka jest na butelce, to powietrze nie może dostać się do butelki przez małe otwory. Woda nie wylewa się. Odkręcamy zakrętkę, powietrze dostaje się do butelki i wywiera nacisk na wodę, która tryska przez otwory w butelce. Wiele wrażeń, szczególnie kolegom, dostarczyło doświadczenie: ?Bomba pianowa?. Przygotowaliśmy mieszankę wybuchową z mydła w płynie, kwasku cytrynowego i sody oczyszczonej. Powstały gaz ? dwutlenek węgla spowodował niezwykłą ?eksplozję piany? w naszej klasie, aż po sam sufit. Czy wiecie, że zapałki potrafią być niezwykle zagadkowe? Można z nich zbudować katapultę. Katapultę konstruujemy z 3 zapałek. Dwie z nich wkładamy pomiędzy pudełko a jego obudowę. Końce zapałek wraz z łepkami muszą wystawać poza pudełko. Ostatnią zapałkę umieszczamy poziomo pomiędzy dwoma łepkami zapałek, w taki sposób, aby je rozpierała. Co się stanie z zapałką pomiędzy dwoma końcami zapałek, gdy ją w środku podpalimy? Zapałka nie zdąży się spalić, bo wystrzeli niczym kula armatnia. Dzieje się to za sprawą sił utrzymujących zapałkę pomiędzy tymi wystającymi. Zapałka rozpychając dwie pozostałe sprawia, iż mniej więcej w jej środku powstaje naprężenie. Naprężenie to w momencie podpalenia nie zmniejsza się, ale odporność na naprężenie zapałki spada, gdy w danym miejscu jest nadpalona. Wówczas to siły rozpychanych zapałek, mogą wprawić zapałkę w ruch niczym łuk strzałę lub katapulta pocisk.
Natalia Dudek
Dodaj komentarz