W dniu 27.09.2012 w Przedszkolu Publicznym w Jabłkowie oddział Łosiniec świętowaliśmy Dzień Pieczonego Ziemniaka. Panie przygotowały szereg atrakcji dla dzieci. Najpierw przedszkolaki zapoznały się z historią ziemniaka i tradycją związaną z wykopkami, następnie odbył się konkurs dzieci na podstawie zdobytych wiadomości musiały odpowiedzieć na kilka pytań tj.:
– Skąd pochodzi ziemniak?(z Ameryki Południowej)
– Jak inaczej nazywamy ziemniaki?(pyry, kartofel, bulwa, grula)
– Jak nazywa się część rośliny ziemniaka, którą zjadamy?(bulwa)
– Kiedy sadzimy ziemniaki?
– Podaj jakąś odmianę ziemniaka?
– Jak nazywa się owad żerujący na liściach ziemniaczanych?
– Jak potocznie nazywa się zbieranie ziemniaków?
– Czy łodyga i liści ziemniaka są trujące?(tak)
– Czy ziemniak jest byliną?(tak)
– Czy ziemniak zawiera skrobię?(tak)
– Jak nazywa się proste narzędzie do kopania ziemniaków?(motyka).
Po tym krótkim ?sprawdzianie? dzieci podzielone na grupy brały udział w konkurencjach i świetnie się przy tym bawiły.
?Sadzenie ziemniaków?
W zabawie biorą udział dwie drużyny. Zadanie polega na szybkim ułożeniu na wyznaczonym torze kilku ziemniaków znajdujących się w koszyku przez pierwszego zawodnika w kółkach, a następnie pozbieraniu ich do koszyka przez drugiego zawodnika.
?Transporter ziemniaków?
Ustawienie: tunel, w rozkroku. Dzieci podają sobie 3 ziemniaki, od przodu do tyłu, między nogami. Wygrywa ta drużyna, która jako pierwsza ?przetransportuje? ziemniaki.
,,Gorący kartofelek?.
Grupy ustawiają się w dwóch kołach, w pewnych odstępach od siebie. Dzieci podają sobie z rąk do rąk kartofel. Każdy chwyta go mocno, ale próbuje się go pozbyć, oddając innej osobie. Wygrywa ta grupa, która jako pierwsza przemieści gorący kartofelek po obwodzie całego koła. Należy zwrócić uwagę, by dzieci nie opuszczały ziemniaka.
?Rzuty ziemniakami do celu?
Wrzucanie ziemniaków do wiaderka z pewnej odległości.Po konkurencjach wszyscy byliśmy bardzo zmęczeni i głodni, a w stołówce czekała już na nas prawdziwa uczta gotowane ziemniaki w mundurkach z białym serkiem. Dzieci zajadały smakołyki obmyślając plan, jak będzie wyglądał jego ludzik ziemniaczany, który za chwilkę mają zrobić. Po drugim śniadanku wszystkie dzieci zasiadły do robienia swoich ludzików. Prace oczywiście były prześliczne i bardzo kosmiczne.
Dodaj komentarz